celqa

No i gówno ! Miało byc EXPO i nie bedzie EXPO ! ALe dol ! A to była taka okazja dla Wroclawia, i dla całej Polski i w ogole ! Wiem, ze mielismy male szanse.... ale jakos dziwnie na to liczylam.I dopiero po ogłoszeniu wyników dotarło do mnie jak wiele moglismy zyskac.... Pieniadze na budowy drog, prace dla setek osob no i rozgłos na świecie. Ale niestety :-( Na to juz nie ma szans :-( Może niektórzy mi sie dziwia... ale ja naprawde jestem przewrażliwiona na punkcie swojego miasta.... Jak ktos mi mówi ze i tak nie mielismy szans to mnie wqrza! Jak to nie mielismy ? Mielismy i to duze ! Wrocław jest wspaniały! Pod kazdym wzgledem ! Mielismy szanse.... ale niestety sie nie udalo... :-( Moze nastepnym razem ? ZA kolejne 20 lat ? Echh.... Ale i tak jestem dumna z tego ze jestem wroclawianka.... Naprawde ! Kocham swoje miasto.... swoja mala ojczyzne i nie wyobrazam sobie mieszkac gdzie indziej.... Lubie wyjezdzac, zwiedzac inne miasta, kraje ale i tak zawsze bardzo chetnie wracam do SWOJEGO WROCLAWIA! Bo jest cudowny.... Jesli tu kiedys byliscie, i spacerowaliscie wieczorem po Rynku, Ostrowiu Tumskim lub odwiedziliscie Ogród Botaniczny czy Zoologiczny... to na pewno możecie choc po czescie dzielic moj zachwyt tym miastem :-))

A dzisiaj to juz taka krociotke notke dam . Bo zmeczona jestem i jutro rano pobudka :-( Blee :-( zaraz spac ide :-( No i poza tym wqrzona jestem bo matme zjebałam i tyle sie staralam, ale olac... matka juz mysli nad korepetycjami dla mnie, ale to chya nic nie da :-) Po prostu wychodzi ze jestem typowy HUMANISTYCZNY umysł i nie wymagajcie ode mnie Bóg wie czego ! No chociaz z fizyki nauczycielka oddala kartkowki i dostalam (UWAGA!) 5, 4 i 2 ale to przez takiego mozga co mysli ze wszystko umie :-)) No bo w sumie jest madry ale wtedy to  ja racje mialam :-) (a bo my na fizyce kartkowki w grupach piszemy) No wiec jak widzicie nie jest tak targicznie. Przynajmniej z fizyki jak narazie kiblowac nie będe :-) huhu

Po poludniu pojechalam z Kasia na miasto :-) Posłuchałam sobie jej bluzgania.... No niezbyt humor dzisiaj miala... ale mam nadzieje ze jak sie wygadala to choc troche jej ulzylo.... :-) I Kasiu ! Nie martw sie wszystko bedzie dobrze! A i tak wyginiemy kiedys wszyscy jak dinozaury! :-) hueh

Aaaaa i sie musze pochwalic, ze wracaja z miasta spotkalam Geglawego i rata i dzieki temu mam juz RAM :-) Hueh i w koncu komputer chodzi mi jak należy :-) Supcio :-)))

A na koniec wkleje tu slowa piosenki na ktora dzisiaj przypadkiem wpadlam, ktora oczywiscie znalam duzo wczesniej ale od dzis mam ja na dysku i mi sie straszecznie podoba i po głowie chodzi :-)

IRA

Nadzieja

Może masz w głowie myśli bardziej szalone niż ja          

Może masz skrzydła, których by Tobie pozazdrościł ptak

Może masz serce całe ze szlachetnego szkła

Może masz kogoś, a może właśnie kogoś Ci brak

Nie płacz, nie płacz, o nie                                        

Może masz oczy, w których nie gościł dotąd strach

Może masz w sobie niechęć do wojny i brudnych spraw

Może masz litość, a może uczuć już w Tobie brak

Może masz wszystko lecz nie masz tego co mam ja

Nie ma nikt takiej nadziei jak ja

Nie ma nikt takiej wiary w ludzi cały ten świat

Nie ma nikt tylu zmarnowanych lat

Nie ma nikt bo któż to wszystko mieć by chciał

Tylko ja, tylko ja                                                    

Huehue ale brecht :-) Przyjechalam do szkoly na 11..... 1sza leckja - angielski- sprawdzian,Ale w pizduuuu typka zmienila klase i nie wiem gdzie oni sa i  nie napisze teraz sprawdziany :-) A teraz wyjdzie ze z lekcji uciekam :-) Huehue Niom coz :-) Ale wszystko ma swoje dobre strony.... zawsze to jest godzina siedzenia na intermecie wiecej dziennie :-) DOpsze ze w tej szxkole sa komputery do uzytku zewnetrznego :-))) Tzn mozna z nich korzystac poza informatyka :-)) hihi oksa koncze :-) Ide poczytac sobie o zlociq :-)) CmoKAsy :D 

A teraz wpisze cos krotkie, cytat z ksiazki "Opowiesc Olievera" bo bardzo mi sie podoba. Chcialam to wczesniej gdzies napisac, ale nie moglam jej (ksiazki) znaleść :-)) A jest to druga czesc powiesci "Love Story". Ogolnie nie cierpie romansidel ale ta lektura mi sie podoba. Nie wiem czemu. A to zdanie z pierwszej strony najbardziej:

"Śmierć to koniec życia, lecz nie koniec związku dwojga ludzi, który trwa nadal w ocalałym umyśle i zmierza do rozwiązania, które być może nie istnieje"

                                                                                              Robert Anderson

Nie wiem czemu akurat to zdanie tak mi sie spodobalo, ale tak jest. Nie dotyczy mnie, ale wiem chyba o co chodzi :-)) Czasem tak bywa , prawda ? :-))

Noffy miesiac nadzedl :-) Ale numer :-) Jak to szybko minelo :-) A 3 miesiace temu mialam doła ze do szkoly isc musze a tu juz 3 miesiace minel. Zawsze uwazalam ze te 3 pierwsze sa najgorsze, bo chyba tak jest :-) Wiec przede mna chyba te lepsze 7 :-) No ale teraz przynajmniej troche swiat bedzie i w ferie i w ogole :-)))
Oka ale przechodze do opisu dnia dzisiejszego :-))

A dzisiaj spalam do 10 i dalej niewyspana chodzilam :-( Ale wybralam sie z ratem na gielde po RAM dla mnie (tzn dla mojego komputera) Ale ten jelop nie wiedzial jaki ja RAM potrzebuje i sie sprzedawcy brechtali jak go kupowalismy. Oto nasz dialog w przyblizeniu przy jednym ze stoisk:

RAT: Poprosze DIMa

SPRZEDAWCA: Do jakiego procesora ?

JA: Starego 

S: Ale jakiego ?

J: A co mamy do wyboru ?

R: Yyy no jest pentium, celeron

J:Celeron !

R: Jestes pewna?

J: Nie, ale nazwa mi sie podoba

R (do sprzedawcy): No to potrzebujemy DIM do Celerona

S: Ale jakiego ?:

R: YY a co jest do wyboru ?

S: 300 itp

J: Aaaa ! Ja wiem ! To cos pisze przy uruchamianiu komputera nie ?!

R: No takk

J; No to 350, tak mi sie cos zdaje

R: Serio ?

J: Yyy no tak.

R (do sprzedawcy) No dobrze to poprosily DIM do Celerona 350

S: Tego niestety akurat nie mamy .

Bueheheheh normalnie po tym odechcialo mi sie cokolwiek kupowac ;-) Moze dobrze ze nie kupilismy bo pewnie by nie pasowal :-))  A jeszcze chcieli zebym sama po to pojechala :-) To by dopiero brecht byl gdyby sie mnie zapytali czy chce SIM, Dim i DDr czy jeszcze jakies tam inne gowno :-) Rat ma przyjsc i poobczajac jak to jest :-)) No ale doopa. Bo mialysmy z Kasia zrobic sobie dzisiaj seans filmowy a goowno bo z  moim RAMEM nic chodzic nie chce :-(  No ale to u KOCHANEJ (tak kazala o sobie napisac) Kasienki ogladalismy :-)) Ale tylko kawałek bo oczywiscie zabraklo by nam czasu na poplotkowanie :-)) I wróciłam do domu.... i znów sie za matme wzielam :-) Ale juz udało mi sie ja mniej wiecej zrozumiec. Normalnie jestem genialna :)) Huehu a zaraz spac ide bo jutro na 11 do szkoly mam wiec trzeba sie bedzie raniusko o 10 z lozka zerwac :-)) Pozdrówka i cmokasy :D