Komentarze: 1
Hihi po pierwsze to chciałabym korzystajac z okazji ze gdzies sie moge wypisac złozyc najlepsiejsze zyczenia urodzinkoffe mojemu mezusiowi :-) Niech bedzie szczesliiffy., niech sie spełnia wszystkie jego marzenia, nawet te najskrytsze i zeby wszyscy sie go słuchali (oprocz mnie oczywiscie :D) i zeby nie musiał nikomu nic sila perswadowac i nie musial uzywac przemocy :-) I ogolnie wszystkiego najlepszego... ale jejku... tak jak go znam nigdy bym nie sadzila ze on dopiero 19 lat konczy..... Szok ! :-) Cmokas mężuś :-)
A dzisiaj u okulisty bylam :-) LOL pierwszy chyba raz w zyciu mialam takie powazne badanie wzroku.... Nio i wyszlo dośc pozytywnie :-) Mam tylko mala wade , tak mala ze mi nawet okularow nie dała pani :-) (a to sqbana samolubna jest :-)) Mam tylko jakis oczoplas (ze mi galki oczne skakaja) ale z tego co sie pytalam to z tym sie zyje i to nawet dośc dobrze :-) Takze szybko zgon mi nie grozi, utrata wzroku i zdrowia mam nadzieje tez nie :-) (taa Kasiu.. ja znów o smierci :-) Specjalnie dla Ciebie :-) )
A tak w ogole to czekam az sie ten piepszony remont w tym piepszonym domu skonczy bo juz mam dosc.... Ile mozna jeden pokoj tapetowac ?! I juz mam dosc bo ojciec dzielnie oblewa kazdy kawalek skonczonej pracy i qrwa jak sobie popije to bierze sie ze moje wychowanie !! Chyba mu sie cos popierdolilo i ciutke sie spóźnił !! Ja mam prawie 18 lat a ten zjeb mnie o 22 spac wysyla !! Chyba smieszny jest ! Ale spoko.... jak wytrzezwieje to znowu bedzie lał na wszystko co robie... :-) Szkoda ze te dni trzeźwosci ostatnio coraz rzadziej mu sie zdarzaja ! I jeszcze taka osoba w stanie lekko wskazujacym przez ostatni tydzien mi pierdoli ze alkohol jest zły i szkodzi zdrowiu !! To jest chyba qrwa nienormalne, nie sadzicie ? Echhh pociesze sie ze za jakies 7 lat bede miala swoj dom, swoja rodzine a z rodzicami juz nie bede utrzymywala takich kontaktow... To nie o to chodzi ze jestem jakas niewdzieczna corka albo cos... Bo nie mówie ze ich nie kocham... bo kocham i ogolnie sa spoko.... Tylko niektore icj akcje mnie denerwuja... Zwlaszcza te kiedy sie tak strasznie o moje bezpieczenstwo martwia, chca odgrodzic od swiata aby nci mi sie nie stalo, najlepiej w taki klosz wsadzisz jak Mały Ksiaze swoja róze i miec pelna swiadomosc (nawet nie kontrole) nad tym co robie... Zauwazylam ze oni nie potrafia zrozumiec ze juz jestem prawie dorosla (choc oczywiscie wiem ze to ze bede miala dowod nie znaczy o mojej doroslosci) ale mimo wszystko. Wiem ze nie daja mi za duzo luzu tylko dlatego ze sie o mnie martwia... ale bede musiala im to wyperswadowac, ze to nie ma sensu... Ale narazie daje sobie spokoj, udaje grzeczna coreczke, udaje ze sie ucze (tzn ucze sie ale nie tyle na ile sprawiam wrazenie ze to robie) i nawet na za dlugie imprezy mi sie chodzic nie chce bo jakos nie mam na to ochoty :-) Echhh nie wazne :-)
Koncze bo sie cos pojebalo z dniem jutrzejszym !~Chuj! Niepotrzebnie Kaska tyle gada, ale znow nie robmy zadnych tajemnic ... olac... ja juz sie w to nie wtracam... jak bedzie tak bedzie....
Milych snów... Sorx za bluzgi ale jakos sie wyzyc musialam :-) Do jutra !