Komentarze: 3
Nie wiem czemu ale teraz wzieło mnie jakos na rozwarzania nad zyciem.. i tak sobie mysle.. ze jest ono piekne... Choc za oknem leje deszcz, w szkole coraz wiecej obowiazkow, i z rodzina za bardzo moge sie dogadac... To i tak jest warto zyc... dla wszystkiego... dla widoku wiosennych kwiatow, dla wakacyjnych wyjazdow...dla piątkow 13stego.. dla usmiechu przyjaciol... dla muzyki... dla nocnych rozmow internetowych... dla codziennych dojazdow do szkoly.... i dla powrotow... dla romantycznych zachodow Slonca ktorymi na codzien i tak sie nie wzroszam i dla jego wschodow choc o tej porze zazwyczaj jeszcze spie... dla cudownych snow nawiedzajacych nas prawie kazdej nocy...dla niezapomnianych wycieczek do nieznanych miejsc... dla nudnych programow telewizyjnych, dla brudnej klatki schodowej, dla gwiazd swiecacyh na niebie choc i tak w miescie nie za bardzo je widac...dla kolejen w sklepie... dla bólu głowy... dla spacerow po parku pomiedzy porozrzucanymi smieciami...dla rodziny.. przyjaciol.... znajomych.. tych starych i tych, ktorzy dopiero pojawia sie na mojej drodze...tych znajomosci bardzo trwałych i tych ktore nieodegraly istatnej roli, ale i tak zawsze byly wazne..... dla samego siebie.... Dla wszystkiego jest warto zyc... Kocham życie... Nie potrafiłabym z nim skonczyc... Za nic w świecie ! Kocham szara rzeczywistosc bo to wlasnie ona jest moim zyciem a tym samym czescia mnie... Nasze życie jest takie jakie sa nasze myśli... sadze ze gdybym nie myslała w ten sposob, wszystko bi nie dobijało a ja tego nie chce... I dalej bede zyła marzeniami, pragnieniami.... Jestem zakochana w swoim zyciu... A czy swiat nie jest piekniejszym gdy sie kocha...? Nawet jesli jest to miłosc bez wzajemnosci... Nigdy nie przyszła mi do głowy mysl o skonczeniu ze soba, nawet majac wiele problemow .... bo po co ? Co bym dzieki temu zyskala ? Nic... Zupełnie nic.. Problemy predzej czy później sie rozwiązały... I nadszedł czas szczsescia.... dla ktorego tez warto zyc... A tak nie miałabym juz tego czasu... A pragne go ! Cała soba pragne zyc !! I nikt mi ngdy nie wmówi, ze życie jest do niczego, ze nasze istnienie na ziemii nie jesit nic warte... Bo jest warte !! Jest moim najwiekszym skarebym i za to je kocham !!!
Echh przestane juz truc.. mysle ze zrozumieliscie o co mi chodzi... ALe gdzies musiała sie wyzyc :)) Heh no i oczywiscie warto jest zyc dla tworzenia tego bloga :))
POzdrawiam :D