Najnowsze wpisy, strona 23


sie 28 2002 Ja sie wcale nie szwedam :)
Komentarze: 1

I znów jestem :)

Własnie zauwazylam ze do blogowania dolaczył rat - o nim juz pisalam a dzisiaj albo jutro przyblize Wam jego postac, choc czytajac jego notki sami sie zorientuejcie jaki jest :) A ja sie dzisiaj wcale nie szwedałam, bo szwedanie dla mnie to chodzenie po jakims podejrzanych zaułkach gdy zapada zmrok a ja chodziłam w południe po centrum miasta, wiec to chyba nie to samo, no nie ? :)

Przyszłam do domu i sie nudze. Za jakas godzine wroci ojciec i znajac zycie bedzie sie o cos pluł wiec narazie korzystam ze wzglednego spokoju (o ile muzyke nastawiona prawie na full mozna w ogole nazwac spokojem :) ) Ale przynajmniej nie musze odpowiadac na głupie pytania:"Tak tato, masz racje" W sumie to nigdy tak nie odpowiadam. Szczegolnie ostatnio staram sie ograniczyc kontakt z rodzicami do minimum. Zeby nie było ze złosliwie chce nastepna kłotnie rozpetac. Dlatego nasze dialogi ograniczaja sie do textów: mamo, tato nie mam pieniedzy i buty mi sie rozwalają :)) Nio to przewaznie skutkuje, ale niestety nie ma gwarancji ze nie bedzie awantury z serii "Ty to nas tylko naciagasz, ylko kase od nas bierzesz i zero wdziecznosci." Ale wtedy z reguły pogadaja sobie 20 minut i sie zamykaja a ja mam na buty..... albo nie :) To wszystko zalezy od ivh humoru i od tego ktory dzien cyklu miesiaczkowego maja ich znajomi z pracy (No cóż nie da sie ukryc ze to jakie ich znajomi prowadza zycie sexualne bardzo mocno odbija sie na mnie. Bo jeśli cos im sie nie udaje to chodza poddenerwowani, przez nich poddenerwowani chodza moi rodzice a na tym wszystkim to ja najgorzej wychodze ! :) Echhh no moze troche dramatyzuje ale niestety tak jest i sie nie smiejcie, ale Was to tez pewnie w jakims stopniu dotyczy !! :)  No okej skoncze ten temat bo za bardzo mnie wodze fantazji ponosza :)

Ide pilnowac marchewki aby sie nie rozgotowała,... no coz jedna wydałam (wczoraj) to dzisiaj chodziaż nie chce nawalić :)) J

Ja tU JeSzCzE WrOcE!! NiE ZoStAwIe TeGo !!!

celqa : :
sie 28 2002 Dzien blogowania trzeci :)
Komentarze: 0

Godzina 9 19

Wstałam całkiem niedawno,  jakies 20 minut temu :)Do tej pory zdazyłam juz umyc głowe no i zrobic sobie sniadanko. Jak zwykle muesli z mlekiem, moze w tym daniu sa jakies skladniki ktora potrafia uzależnić bo nawet gdybym chciała zjeśc co innego to i tak z góry wiadomo ze skonczy sie na mojej zupce :) W ogole nie mam teraz za duzo czasu, bo o 11 30 mam byc na Rynku, (tzn na pl. Dominikanskim) wiec musze sie ciutke streszczac.... jeszcze zanim dojade tam ze swojego "centrum" to tez potrwa :))

Jejjkuu dzisiaj Kasia, wraca, nie moge sie juz doczekac az wieczorem zadzwoni i pojdziemy sie przejsc. I pojdziemy zawsze ta samo trasa, ktora jak szybko bysmy nie sżły i tak zajmie nam dokladnie poltorej godziny, Trasa, podczas ktorej kazda osoba ktora czasen (a zdarza sie to bardzo zadko- bo to jest NASZA trasa) meczy sie niemiłosiernie :) Mam nadzieje, ze Kaska nie zapomniała drogi:) I bedziemy obgadywac wszystkich dookola, teraz zwlaszcza te  osoby z KORCZYNA  bo o tutejszych to Kasia mogla mniej wiecej zapomniec (choc watpie w to :) Ale koncze ten temat, chodz pewnie jeszcze do niego wrócę :)

Heheh wlasnie słucham ESKI i typka w radio na pytanie Czy ""Nas nie dogonyat" jest jakims jezykiem Sue coś tam i czy to znaczy w wolnym tłumaczeniu tyle co " Idzie jesień, nie ma rady :" odpowiedziała ze to prawda :!! :)) Masakra, ale polewka, no, ale trzeba jej pryznac ze wiedziala ze w Galerii Dominikanskiej sa schody ruchone, a co wiecej-- potrafila sie przedstawić :)) Gratuluję - wygrała pani kabel do żelazka :)

Jakoś ostatnio nie wiem czemu non stop słucham ESKI (dla tych co nie sa z wroclawia powiem ze jest to stacja dolnoslaska - fajniuska muzyczka na niej leci- prawie caly czas te same piosenki choc to akurat moze byc moja subiektywna ocena bo jesli słucham jej 14 godzin dziennie to w koncu musza sie piosenka powtarzac, no nie ? :) ) Fajne texty czasem maja ci prowadzacy audycje :) Polecam gorąco (Jezusie to zabrzmiało jak w jakiems programie kulinarnym np jak w "Podróżach kulinarnych Roberta Makłowicza"  Nie potrafie tego typa strawić jest koszmarnie glupi i nigdy bym nie zjadła tego co on gotuje.... ciekawe dlaczego on zawsze kosztuje takimi małymi porcjami ?? ;))  )

Okej kocze narazie.... ide głowke podsuszyc, zabki umyc i takie tam inne pierdoły. Zreszta chyba wiecie jak mniej wiecej wyglada toaleta poranna kazdej 17latki (no wiecie dziecko trzeba przewinac itp ;-) )) Jak wróce z Rynku to pewnikiem coś jeszcze napiszę :))

Pozdrówka :)

 

celqa : :
sie 27 2002 I znów smece :)
Komentarze: 0

I Hopcio pojawił sie na chacie... ale heh... czyta mojego bloga wiec i tak nie mam z kims gadac :)) Wlasnie całkiem przypadkowo przypomniałam sobie, ze na jutro umówiłam sie ze znajomymi na rano:) Miło ze sobie przypomniałam bo by biedacy czekali na mnie w tym upale a ja bym sie leniła dalej przed komputerem dodajac nowe głupoty do blogusia :) W sumie to steskniłam sie za kolezankami z klasy (bo wlasnie sie z nimi umówiłam) no moze oprocz Karolinki, bo ja prawie codziennie widze i non top gadamy ze soba na necie :) A Anusia jest straszecznie zakochana w swoim Kilerku (ale to groźnie brzmi :) ) i nie ma dla nas tyle czasu co kiedys :( Chlip ! :( Ale jak przyjdzie szkoła to sobie nadrobimy, w koncu bedzie na nas skazana przez kilka godzin dziennie. Nio a Marysia, grzybcia nasza koffana jeszcze nie wróciła z Francji, sqbana jezyk szlifuje do ostatnich dni wakacji, brak mi jej gadek, jej narzekania i madrosci zyciowych z serii "Na szczescie sikac to ja jeszcze potrafie " (powiedziala grzybcia po zwierzeniach ze przez 5 dni sie moze sie zalatwic przed polknieciem tabletki na przeczyszczenie :)) Emilka juz chyba w domu jest ale na mesy Karoli nie odpowiada wiec nikt nic nie wie. Jest jeszcze Łosiek, z nia to jest czasem przypał, czasem dziewczyna mnie rozbraja psychicznie.... I nikt z nas nie wiedzial co sie z nia przez wakacje działo... ale dzisiaj dostałam od niej kartke, ze jest we Włoszech , fajnie jej, opali sie sqbana a mi juz cala opalenizna schodzi. Pisze tylko ze tam pada... ale coz  w taki upał to deszcze jest chyba przyjemny :) Jejku koniecznie musze napisac po kilka słow o znajomych bo bo tak głupio, bo czytacie i nie wiecie o kogo chodzi :( Z czasem postaram wam sie chodz troszke przyblizyc ich postacie, ale to juz nie dzisiaj bo wlasnie sie zorientowałam ktora jest godzina i

No i w ogole chcialabym sie pocieszyc swoim szczesciem ! Otóż oprócz tego ze jutro Kasia wraca (:-D) to w niedziele we Wrocku gra KULT!! Kofffany KULT! Już sie nie moge doczekac tego koncertu :)) A moze ktos z blogowiczow mieszkajacych we Wroclawiu tez sie na niego wybiera ?? :))

celqa : :
sie 27 2002 Ufff.....
Komentarze: 4

I nareszcie skonczyłam upiekszanie mojego blogiczka :) Nie wiem jak Wam , ale mi sie teraz bardzo podoba :) No pewnie to jeszcze nie jest finito bo ja cos nowego wymysle :) No ale na dzis starczy tej pracy :) Możecie sie wypowiedziec co sadzicie o moim efekcie :)

W domciu dzisiaj bardzo spokojnie, az mnie to dziwi, Tylko była mała awantura bo sasiadce pozyczyłam marchewki i mamuska nie ma teraz na czym ugotowac zupy na jutro, no ale cóż, kto tak daleko wybiega myslami w przyszłość ? Przecie nie ja :) Nio wiec poszłam na komromis i powiedzialam ze ja ta zupe jutro ugotuje, ale najpierw oczywiscie pojde kupic brakujace warzywo (po prostu nie chce mi sie teraz zaiwaniaz co HITu: :)

Jutro wraca Kasia ! Juuupiii ! Ale juuupi jest tylko dla mnie. Ona pewnie dzis ma dola, nie dlatego ze bedzie sie znów ze mna musiala meczyc ale dlatego ze przez najblizsze 10 miesiecy moze nie zobaczyc swojego chłopaka. No chyba ze Darus przyjedzie razem z Fabkiem do Wrocka, tak jak obiecali (heh tylko ze kiedy skladali obietnice byli pod wpływem alkoholu :-) ) Ale mysle ze wpadna.... mam nadzieje ze wybiora jakis fajny czas, np jak moi starsi wyjada :)

Nudzi mi sie teraz troszku bo nikogo na chacie nie ma. Moze dzisiaj Hopcio na niego wejdzie ? Fajnie by było, pogadalibysmy sobie. Heh ale z nim to fajna historia jest :) Gadamy juz ze soba full czasu, mieszkamy osiedla obok, ale ni huhu nie mamy jak sie spotkac i jak narazie nasza znajomosc pozostaje tylko netową :)

W sumie dzisiaj całyyy dzionek spedzilam przed monitorem (hieh... a to cos nowego :) ale tym razem nie na chacie... Jak sie szkola zacznie bedzie mi brak tych "posiedzen" ale przynajmniej bede miedzy ludzmi. O ile grupa spoleczna nazywana pospolicie nauczycielami zalicza sie do gatunku "homo" :)

Ok  narazie koncze aby nie smecic :) Cmoki !

 

celqa : :
sie 27 2002 Dziekuję :)
Komentarze: 0

                                                             

Na poczatku chciałabym podziekować raciowi i sebie za to ze pomogli mi dzisiaj zajac sie moim blogusiem no i dzieki nim jak widzicie moj "synek" zmienił kolory :) Jeszcze troszke pracy mnie czeka, ale spokojnie, wszystko z czasem :)

Dzisiaj pisze troszke mniej niż wczoraj, ale mialam co robic, poza tym byli u mnie chłopcy i ogladalismy film "Nic smiesznego" Niby stary film ale posmiac sie zawsze mozna :) I musze przyznać ze bardzo miło spedziłam dzisiejsze przedpoludnie :) Poza tym odezwał sie do mnie kumpel z Korczyna co spowodowało ze stałam sie jeszcze bardziej hepi :)

Cos mnie dziwi dzisiaj..... jest godzina 17 a starsi sie jeszcze ani razu do mnie nie dowalili, moze dlatego ze matka dopiero wróciła z pracy a starszy sie wcale do mnie nie odzywa ? :) Heh ale nie powiem aby mi ta cisza przeszkadzala :)

No i jeszcze chciałabym podziekowac za wszystkie komentarze, bardzo mi sie je miło czyta. Tnx wszystkim za miłe słowa. tak rat musze tyle pisac, sebuś znalesc znalazłąm tego HTMLa ale go nie skumałam :P A to jest różnica. Karotko ja naprawde bardzo sie ciesze z tej przyajźni i zycze Ci abys tez znalazła taka osoba jaka dla mnie jest Kasia. Lava666 dzianx za pomoc, twoja rada w przeciwienstwie to rady Seby sie przydała :))

Narazie koncze, ide dalej zastanawiac sie za wygladem mego bloga :)) Jeszcze tu pewnie dzisiaj wróce, conajmniej jeden raz :)) Pozdro !

Ha dobrze ze nie wyslałam tego od razu bo oczywiscie jak to u mnie w sieci bywa net sie skopał i musiałam czekac az znów go wlacza :)  

celqa : :